Po każdej czynności, którą wykonamy, możemy poczuć duże fizyczne zmęczenie, bo stracimy dużo energii. Podobne zmęczenie możemy odczuwać po intensywnej pracy naszego mózgu, bo każda jego aktywność zużywa energię. Niezależnie od tego, czy karmimy się negatywnymi emocjami, plotkujemy, czy też uczymy się nowych rzeczy, za każdym razem tracimy energię mentalną. Domowa izolacja przez koronawirusa dodatkowo wpływa negatywnie na jej poziom. Energia mentalna to paliwo dla mózgu. Warto więc o nią zadbać, by mieć jej wciąż pod dostatkiem i lepiej się czuć. Jak ją wzmacniać, by być bardziej skutecznym i mieć więcej wytrwałości? Na to pytanie spróbujemy sobie odpowiedzieć w tym poście.
Celem życia jest samo życie! Celem życia jest sensowne życie! Życie, które ma sens jest warte tego, by je prawdziwie przeżyć. Warto odkryć w sobie tę prawdę i nie zmarnować już żadnej chwili na zbędną i nijaką organizację swojego czasu. Czas przestać żyć z dnia na dzień, w którym rytm wyznaczają pory dnia, pory roku, pory posiłków lub kolejne święta. Czas powiedzieć nudzie stop!
Więcej na temat sensu życia przeczytaj na stronie: Ważne pytanie o sens życia · Akademia Poznaj Siebie
Unikanie nudy to jedyna zasada, jaką warto kierować się w działaniu.
Inaczej życie nie mam sensu.Nassim Nicholas Taleb
MÓZG A JAKOŚĆ ŻYCIA
Wszystko zaczyna się w mózgu. To on decyduje o jakości naszego życia, dlatego koniecznie trzeba o niego solidnie zadbać. Jest jak komputer w naszej głowie, który potrzebuje, by zadbać o jego części. Tylko wtedy będzie sprawnie i wydajnie działał. Kiedy mózg jest w dobrej kondycji, to potrzebujemy mniej energii na osiąganie stawianych sobie celów i rozwiązywanie trudnych zadań. Mniej się męczymy, szybciej działamy, lepiej myślimy i potrafimy podejmować trafniejsze decyzje. Lepiej poradzimy sobie również z odmawianiem innym ludziom realizacji ich celów, którzy często i na siłę chcą nam wmówić, że te cele są nasze. Nie wejdziemy również w uzależniające relacje, bo będziemy umieć się przed nimi skutecznie bronić. Będziemy umieć odrzucać to, co nam w życiu nie sprzyja, a także świadomie decydować o tym, co wyraźnie wpływa na poprawę jakości naszego życia. Popatrzymy na własne życie w dłuższej perspektywie i zadbamy o to, by żyć w zgodzie z własnymi wartościami. Tyle korzyści może nam przynieść dbałość o własny mózg. W końcu energia mentalna to paliwo dla mózgu.
Więcej o wartościach przeczytaj na stronie: Wartości, jakimi warto się w życiu kierować
JAK ZADBAĆ O ENERGIĘ MENTALNĄ?
Sposobów na dbałość o energię mentalną jest wiele i każdy może skorzystać z takiego, który najlepiej będzie mu służyć. Ważne jest tylko to, by być konsekwentnym i nie zniechęcać się przy pierwszych niepowodzeniach, czy trudnościach. Warto jednak popracować nad korą przedczołową, by nakłonić mózg do robienia tego, czego nam się często nie chce. Im kora przedczołowa lepiej będzie zarządzać mózgiem, tym będziemy w stanie wypracować w sobie lepszą samokontrolę i wytrwałość, a tym samym zwiększymy poziom naszej energii mentalnej.
ODŻYWIANIE MÓZGU
Niby takie proste, a tak często o tym zapominamy. „Głodny” mózg nie będzie sprawnie działał i żadne przesiadywanie do późnych godzin nocnych nie pomoże, by zakończyć rozpoczętą pracę. Taka praca na przetrzymanie nie przyniesie spodziewanych efektów. Mózg musi być dobrze odżywiony. Witaminy, Omega 3, magnez (jako lek), to podstawa. Warto do tego dołożyć dzikiego łososia z Alaski, borówkę amerykańską jako antyoksydant i zieloną herbatę, która zadziała oczyszczająco na nasz organizm. Przy okazji warto zadbać o swoją odporność, a w tym nieoceniona jest moringa oleista. Bogactwo witamin i minerałów w niej zawartych skutecznie chroni przed wszelkimi infekcjami na bardzo długi czas. Sprawdzone na sobie i kilku innych osobach!
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA
W podejmowaniu aktywności fizycznej ważną rolę odgrywa systematyczność. Jeśli jej nie będzie, to istnieje niebezpieczeństwo, że pewne procesy w mózgu ulegną deaktywacji. To spowoduje, że mózg będzie gorzej pracował. Systematyczność nie oznacza codziennie, ale podjęcie wysiłków 2-3 dni w ciągu tygodnia, już będzie miało znaczenie. Niech to będzie 20-30-minutowy intensywny spacer, ale z nastawieniem na wszelkie bodźcie. Będą miały szansę do nas dotrzeć, gdy zrezygnujemy na spacerze ze słuchawek w uszach. Niech wyjście z domu będzie intencjonalne – idę, bo potrzebuję zrobić 5000 kroków, by się poruszać, przewietrzyć, lekko zmęczyć, a przede wszystkim wystawić na bodźce z zewnątrz – śpiew ptaków, szum drzew, rozmowy ludzi, krzyk dzieci. Po takim wysiłku zupełnie inaczej wraca się do podjętych działań, bo ciało zupełnie inaczej zareaguje na impulsy z dotlenionego mózgu.
SEN
Ćwiczenia i aktywność fizyczna poprawiają jakość snu. Sen jest bardzo potrzebny, by zregenerować ciało i mózg. Jego brak powoduje, że gorzej radzimy sobie z trudnościami dnia codziennego, jesteśmy mniej asertywni, a także mniej efektywni w pracy zawodowej. Pewnie nie ma osoby, która nie wiedziałaby, jak się funkcjonuje po nieprzespanej nocy. Nie funkcjonuje się dobrze, ale zaryzykuję też stwierdzenie, że nie funkcjonuje się wcale! Kiedy zarwiemy noc, to na drugi dzień można zapomnieć o poprawnym skupieniu się, a także o podejmowaniu dobrych i szybkich decyzji. Dlaczego? Bo brak tylko jednej godziny snu powoduje pogorszenie energii mentalnej o 20-30%. Warto więc zadbać o optymalną dawkę snu, czyli 7-8 godzin na dobę, by mózg otrzymał to, czego najbardziej potrzebuje do efektywnego funkcjonowania na co dzień. Co ważne, nie należy się zmuszać do wcześniejszego porannego wstawania.
MEDYTACJA
Codzienna, systematyczna, 10-15-minutowa praca z oddechem, z muzyką lub bez, powinna przynieść zbawienny skutek. Już po 6 tygodniach widoczne mogą być jej pierwsze efekty. Ważne jest, by podczas medytacji skupić się tylko i wyłącznie na własnym oddechu, bez angażowania myślenia o konkretnym problemie, w odcięciu od bodźców zewnętrznych. Pozwalamy jedynie myślom swobodnie przepływać przez nasz umysł. Medytacja wzmacnia i rozwija mózg, a także wpływa na lepszą koncentrację. Poza tym obniża w naszym organizmie poziom kortyzolu, który wzrasta w sytuacjach stresowych, a także wzmacnia odporność na stres. Osoby w depresji nie powinny medytować, bowiem mogą się u nich nasilić niepożądane objawy. Lepiej wcześniej skontaktować się z lekarzem psychiatrą.
Energia mentalna to paliwo dla mózgu! Hasło do zapamiętania i realizowania w praktyce, w naszej codzienności!